Dlaczego robię zdjęcia?

kwietnia 15, 2017



„Fotografować to znaczy wstrzymać oddech, uruchamiając wszystkie nasze zdolności w obliczu ulotnej rzeczywistości.”  Henri Cartier-Bresson

  Nie jestem w stanie określić kiedy wkręciłam się w fotografię. Kiedy nastał moment w którym powiedziałam "Już wiem. Wiem co będzie moją największą pasją. Czemu chce się poświęcić. Co w 100% mnie uszczęśliwia. O czym będę wiedzieć, że chce to robić do końca mojego życia. Będę o tym marzyć."

  Naprawdę nie wiem.

  Po prostu podkradłam Canona taty i robiłam dużo zdjęć. Wówczas myślałam, że idzie mi dobrze, ale teraz uświadomiłam sobie jak w rzeczywistości są beznadziejne. Ale to dobrze, bo praktyka w fotografii jest najważniejsza. Bez niej nie będzie żadnych postępów. Żadna książka nie nauczy nas czuć kadru, znajdować perspektyw, szukać motywów i pomysłów na prace.



  Zastanawiam się czy coś takiego można odziedziczyć. Mój tata również interesował się fotografią. Mamy w piwnicy całe pudło starych obiektywów, taśm i analogów. Kiedy nie było jeszcze możliwości obrabiania zdjęć mój tata eksperymentował nakładając pończochę na obiektyw lub różnokolorowe filtry.  To były dopiero sposoby, ale wówczas bez photoshopa i możliwości jakiejkolwiek innej przeróbki trzeba było sobie radzić w ten sposób.



Co jest takiego niezwykłego w robieniu zdjęć?

  W dzieciństwie uwielbiałam rysować i miałam bujną wyobraźnie. Stworzyłam historię za pomocą rysunków. Rysowałam zanim nawet nauczyłam się pisać. Codziennie tworzyłam choć jeden "klocek" który mogłam dorzucić do mojej budowli. W efekcie mojej kilkuletniej, dziecięcej pracy powstała niekończąca się historia.
  W każdym razie dążę do tego, że od zawsze lubiłam tworzyć. Zaczęło się od rożnego rodzaju rysunków. Jednak zawsze mnie irytowało, że nie potrafię niczego uchwycić takie jakie jest w rzeczywistości. Oczywiście niektórzy opanowują tą sztukę, ale na to potrzeba lata ćwiczeń i nauki, a ja czułam, że to nie jest coś czemu chce się tak poświęcić.



  Dlatego fotografia to było coś idealnego dla mnie. Można uchwycić wszystko takie jakie jest w rzeczywistości, a jednak trochę przy tym manipulować, by osiągnąć zamierzony efekt. Dalej to jest dla mnie nie pojęte w jaki sposób to działa! Za pomocą jednego kliknięcia uchwycamy moment. Moment z życia, z jakiegoś wydarzenia, a nawet coś czego nie widać gołym okiem (mam na myśli wyspecjalizowane mikro obiektywy). Jedna ulotna sekunda z życia. Sekunda, która już nigdy nie powróci. Jestem sentymentalna, a zdjęcia to najlepsze i najtrwalsze źródło wspomnień.

„Nie istnieją reguły opisujące dobrą fotografię, są tylko dobre fotografie.” Ansel Adams

  Jednym z najważniejszych aspektów fotografii są emocje, których raczej się nie uzyskuje fotografując martwą naturę, ale je uzyskasz fotografując kogoś. W zimie wybrałam się na sesje z moimi koleżankami. Nie spodziewałam się, że pójdzie mi tak łatwo i przyjemnie, a ze efektów jak na pierwszą sesje z kimś jestem bardzo zadowolona. Jest to też pewnie zasługa genialnych modelek, które czuły się swobodnie przed obiektywem. ;) A wybrałyśmy jeden z najbardziej trudnych warunków do robienia zdjęć, bo poszłyśmy w mroźny dzień do lasu.



„Fotografia nie jest związana z patrzeniem, lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym, na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić, aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia, cokolwiek odczuwali.” Don McCullin

Czego mnie nauczyła?

  Nauczyła mnie umiejętności postrzegania piękna tam gdzie z pozoru go nie widać. Doceniania krótkich momentów. Kolekcjonowania wspomnień. Dyscypliny i dbania o pasję. Ciągłego doskonalenia się i niekończącej się pracy.

A to dopiero początek...

A ty dlaczego robisz to co kochasz?

Zapraszam na mojego:
Instagrama: marikamarikass, gdzie często publikuję nowe zdjęcia.
Oraz
Facebooka: marikamarikass, na którym zawsze jest informacja o nowym poście, zero spamu.

Poprzedni post: Orange is the New Black
Inny post z serii Dlaczego: Dlaczego czytam?

Marika xx

You Might Also Like

12 komentarze

  1. Ja lubię robienie zdjęć, właśnie za to, że zatrzymują piękne chwile. Mówi się, że wspomnienia są nieśmiertelne, ale czy obrazy w naszej głowie zawsze są w stanie odzwierciedlić piękno jakie wtedy doświadczyliśmy? Fotografia to wyrażanie siebie, poszerzanie swoich horyzontów, dzięki zatrzymaniu ulotnej chwili na ekranie/papierze. Każdy widzi w zdjęciu inny sens, dla każdego dany kadr ma inne znaczenie. To umiejętność, w której jest wiele symboli, które nie zawsze zrozumiałe są dla wszystkich.
    Osobiście uwielbiam fotografować, ale moją główną pasją jest malarstwo. Nie różni się to w dużej mierze od robienia zdjęć. W obrazie również można zachować odczucia dotyczące danej chwili. To jest piękne.
    Kaktusowy Sad

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak❤ Dziękuję za taki komentarz prosto z serca 🙂 Malarstwo to równie piękna pasja.

      Usuń
  2. Nie ważne dlaczego, ważne że świetnie ci to wychodzi *.*!
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojj tak, zdjęcia to nie tylko fotografie! Ale również wspomnienia, piękne chwile, pasja, miłość i tak jak napisałaś.. fotografia potrafi uświadomić i nauczyć nas co jest piękne, co warto postrzegać! Jeżeli lubisz to - to dlaczego masz tego nie robić. Zawsze warto podążać za marzeniami ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie! Czym by było nasze życie bez marzeń :) ❤

      Usuń
  4. Przez fotografie można dostrzec małe rzeczy, których nie dostrzega się na co dzień :)
    Twoje zdjęcia są naprawdę piękne x

    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie napisane,a cytat jest trafiony idealnie :) też uwielbiam fotografować :) Pozdrawiam x

    OdpowiedzUsuń
  6. ale świetne zdjęcia ;)
    pozdrawiam cieplutko xkroljulianx

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, że masz pasję i ją rozwijasz - widać po twoich zdjęciach przmeyślane kompozycje. Brawo! Zdjęcia zawsze mnie ciekawiły i dopiero niedawno zaczełam eksperymentować. Chyba nadszedł czas :P
    Z pisaniem jest tak samo - najważniejsza praktyka!
    Zaczytanego!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze, które są dla mnie największą motywacją.
Śmiało wstawiajcie link do siebie, chętnie odwiedzam.
Miłego dnia