Jesień to pora roku, której się nienawidzi, albo kocha. Ja jestem wyjątkiem tej reguły, bo potrafię znaleźć plusy i minusy tego okresu. Jednak skupmy się na plusach, bo lepiej jest dzielić się pozytywnymi rzeczami. Co nie znaczy, że nigdy nie opublikuję negatywnej notki, w której będę narzekać. Nie wykluczam, że taka się znajdzie na moim blogu.

Z czym  kojarzy Ci się jesień?

Moja mama zapytana o to odpowiedziała: „Nienawidzę jesieni. Wszyscy mówią, że mamy się zachwycać kolorowym drzewami, ja nie widzę w tym nic do podziwiania. Nie cierpię tych krótkich ciemnych dni. Najchętniej bym stąd wyjechała.”

W jakimś stopniu podzielam jej zdanie.

A Tobie kojarzy się…

Z opadającymi kolorowymi liśćmi, zbieraniem kasztanów i długimi wieczorami spędzonymi na oglądaniu filmów? Czy raczej…

Z okropną pogodą, deszczem, ciągłym zmęczeniem i brakiem motywacji?

Nie ważne do, której grupy należycie musicie koniecznie wypróbować któryś z tych pomysłów na spędzenie jesieni.

1. Zrób indywidualną listę punktów, które chcesz osiągnąć.